Nie powinnam zdradzać tego sekretu, ale powyższy makaron miał być z wołowiną. Traf jednak chciał, że w efekcie znów wygrał łosoś i to z jakim efektem! To danie na szybko i z fantazją. Robi wrażenie, warto spróbować!
Czas przygotowania: 20 minut
Składniki na 3 osoby:
- 200g makaronu ryżowego lub noodle
- 300g wędzonego łososia
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 1 ząbek czosnku, bardzo drobno posiekany
- połowa większej papryczki chilli, pokrojonej w cienkie plasterki
- łyżka świeżego startego imbiru
- 1 duża marchew, pocięta w plasterki
- 1 szalotka, drobno posiekana
- łyżka posiekanego szczypiorku
- 1 patyk selera naciowego, pocięty w plasterki
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- 2 łyżki sosu sojowego+ do podania
- 2 łyżeczki słodkiego sosu chilli
- 2 łyżki oleju sezamowego
- łyżka drobno posiekanej pietruszki
- łyżka ziarenek sezamu
- świeżo mielony pieprz
Makaron gotować w zagotowanej i osolonej wodzie przez ok 5 minut (lub wg zaleceń na opakowaniu). Odsączyć, opłukać pod zimną bieżącą wodą, umieścić z powrotem w garnku, wymieszać z łyżką oleju roślinnego.
Wok (lub zwykłą dużą patelnię) rozgrzać razem z łyżką oleju roślinnego. Na rozgrzany olej wrzucić imbir, czosnek, cebulę i papryczkę chilli. Zeszklić przez ok 30sek, następnie dodać marchew, seler naciowy. Całość smażyć razem przez ok 3 minuty.
Dodać łososia, sos sojowy, sos chilli, cukier i smażyć przez 1 minutę, mieszając.
Dodać makaron, dokładnie wymieszać ze składnikami znajdującymi się na patelni. Dodać olej sezamowy, sezam, pietruszkę, szczypiorek, doprawić świeżo mielonym pieprzem i dokładnie wymieszać.
Podawać z dodatkiem sosu sojowego, ale należy uważać na jego ilość (jest słony, tak samo, jak wędzony łosoś, trzeba uważać, aby potrawa nie była zbyt słona).
*łososia wędzonego można zastąpić wołowiną ;)
SMACZNEGO!!!
Swietna chinszczyzna domowej roboty:)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda, dużo składników różnokolorowych jak dla mnie rewelacja:)
OdpowiedzUsuń